Wydawałoby się, że jest to stosunkowo prosta sprawa, wystarczy pokój, łóżko, zaufany personel, trochę świeżego powietrza. Starsi ludzie przecież nie muszą mieć luksusów i na pewno nie są zbyt wymagający. Trudno o bardziej mylny wizerunek osób w podeszłym wieku. Są to osoby, które dużo przeszły, wymagają nie tylko kontaktu z innymi ludźmi, ale i opieki zdrowotnej, możliwości zadbania o swoją kondycję i samopoczucie. A ta może się poprawić dzięki temu, że w domu spokojnej starości mieszkańcy będą mieli zapewnioną prywatność, możliwość realizacji swoich potrzeb, gdzie jest dobry kontakt z personelem.
W Stanach Zjednoczonych od dekad trwa dyskusja na temat tego, jak powinny być prowadzone domy dla seniorów. W napisanym przez Atula Gawande w 2014 r. bestsellerze „Śmiertelni. Medycyna i to, co najważniejsze” autor dowodzi, że niezależnie od miejsca, w którym znajduje się dom spokojnej starości – może to być Łódź, Zakroczym, Nashville czy Montpellier – najważniejszymi elementami życia w placówce okazują się być poczucie wspólnoty, elastyczny schemat dnia, prywatność oraz możliwość kształtowania ciepłych relacji z otoczeniem. Jak mówi sam autor „Nikt już nie zadaje pytania, czy możliwe jest lepsze życie dla ludzi, którzy utracili samodzielność z powodu pogorszenia stanu zdrowia: wiadomo, że tak. Obecnie pytanie brzmi: jakie są kluczowe elementy takiego życia".
Zatem wiemy już, że warto dobrze wybrać dom spokojnej starości. Sprawdzić jak wygląda życie wewnątrz placówki. Jaka panuje atmosfera i czy dom jest dobrze wyposażony. Naprawdę da się to zrobić, wystarczy trochę wiedzy na ten temat i odrobina chęci. Eksperymentalne projekty, które przeprowadzano w USA przyniosły wiele wniosków. Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z przedszkolem, szkołą, studiami, o wiele lepsze efekty uzyskuje się w małych grupach. Ma to swoje odniesienie także w domach spokojnej starości.
Domy spokojnej starości, w których mieszka mniej niż 20 mieszkańców seniorzy czują się lepiej i bardziej swobodnie. Atmosfera w takich domach jest bardziej przyjazna i rodzinna. Wynika to z tego, że o wiele łatwiej zawiązują się tam przyjaźnie między mieszkańcami i przede wszystkim jest lepszy i bliższy kontakt z personelem. Okazuje się też, że dużą rolę odgrywają drobiazgi. Personel, który wykonuje swoją dokumentacyjną pracę wśród podopiecznych, buduje pozytywną atmosferę, dzięki której wszyscy mieszkańcy czują się po prostu bezpieczniej.
Jest wiele kryteriów, którymi powinniśmy kierować się przy wyborze odpowiedniego domu. Wprawdzie choć minimalne wymogi, jakie każdy dom powinien spełniać reguluje ustawa, to w praktyce bywa różnie. Jest to bardzo ściśle powiązane z doborem personelu, sposobem zarządzania, warunkami życia jakie panują w placówce oraz założeniami planu wspierającego seniorów zamieszkujących dom. Można wyznaczyć sobie jakiś klucz według, którego będziemy dokonywać wyboru. Jeśli mieszkamy w mniejszej miejscowości, takiej jak np. Nowy Dwór Mazowiecki wybór może być ograniczony, ale w większych aglomeracjach, jak Warszawa czy Płock oferta domów spokojnej starości powinna być stosunkowo szeroka. Zatem jednym z wymogów może być lokalizacja. Jednak najważniejszym kryterium powinny być potrzeby najbliższej osoby, która zamieszka w domy spokojnej starości. Te mogą się od siebie różnić ze względu na stan zdrowia, kondycję zarówno fizyczną, jak i psychiczną. Domy często specjalizują się w opiece nad pacjentami, którzy mają konkretną przypadłość.
Po wstępnej selekcji powinniśmy zasięgnąć już nieco bardziej szczegółowych informacji. Pierwszym źródłem może być internet, w którym znajdziemy na pewno mnóstwo informacji na temat konkretnego domu. Jeśli nie mamy jeszcze pewności, warto zasięgnąć informacji od znajomych, popytać czy czasem nie słyszeli, nie mieli styczności z danym domem spokojnej starości. Nie zaszkodzi również potwierdzić czy dom znajduje się w rejestrze placówek zapewniających całodobową opiekę osobom starszym, który prowadzony jest przez wojewodę. Nie zapominajmy, by po wyselekcjonowaniu domów odwiedzić je z przyszłym mieszkańcem i porównać je do siebie. Jeśli senior może uczestniczyć w wyborze, na pewno będzie to bardzo dobra praktyka.
Wybór domu spokojnej starości nie jest na pewno dla nikogo łatwą decyzją. Dlatego warto zrobić wszystko, by osoba starsza mogła w tym uczestniczyć. To na pewno będzie pomocne w adaptacji.